Re: Karta dźwiękowa ze "wzmacniaczem"

Autor: PK <pk_at_pulapka.pl>
Data: Sat 07 Jan 2006 - 12:22:21 MET
Message-ID: <dpo8ak$a3l$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

> ZTCW żadna karta dźwiękowa nie ma takiej mocy na wyjściu, żebyś nią
> napędził 'stare glosniki z wiezy'. Pomyśl tylko jak musiałby się
> zwiększyć pobór egergii, licząc nawet te 2x6W RMS (do tego jeszcze
> straty i już mamy dwa razy więcej niż płyta dostaje). Jakieś malutkie
> plastikowe pasywne pierdziawki - owszem. Inne raczej nie bałdzo ;)
>
8 omów 15W ze starej miniwiezy Panasonika - dziala az milo bez wzmaczniaczy
zadnych.
Wiec takie dwa pudelka moga uszkodzic karte na plycie?
SoundMax Integrated DA
Szukac wzmacniacz czy zostawic jak dziala i nie ruszac?

PK
Received on Sat Jan 7 12:25:12 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 07 Jan 2006 - 12:51:04 MET