Karta graficzna nie wyświetla obrazu 3d...

Na początek sprzęt (wypisałem tylko to, co wydaje mi się istotne, jeżeli
potrzeba więcej danych, to pytajcie):

Grafika Radeon 9250 (Sapphire), fabrycznie chłodzona pasywnie
Płyta Asus a7v8x-x
Procesor Sempron 2400+ (1666MHz), niekręcony, nieprzegrzewający się.

Wyświetlanie obrazu 3d sprawdzałem na: Codename: Panzers, Quake3, trial
Star Wars Galaxies (z całą pewnością wszystko do tej pory działało
poprawnie). (wiem, gry, ale nie mam akurat żadnych benchmarków)

Sprzęt ma około roku, do tej pory wszystko działało prawidłowo. Od ok.
tygodnia na ekranie podczas działania gier sporadycznie pojawiały się
przypadkowe polygony w przypadkowych miejscach na ekranie (z tego, co
czytałem na guglach, to się chyba nazywa "artefakty"), albo chwilami
"psuły się" tekstury (nie potrafię dokładnie opisać tego zjawiska).
Wczoraj obraz zaczął się najpierw "zacinać" (tak na oko 1-2fps), a potem
zniknął całkiem (czarny ekran).

Po restarcie komputera normalnie załadował się system i wszystko
działało - do momentu włączenia jakiejś gry. Gra się normalnie ładuje,
odtwarza intro (filmik 2d). W chwili, gdy powinien wyświetlić się obraz
3d albo obraz znika całkiem (czarny ekran), albo pojawia się i "zamiera"
- nie porusza się, nie reaguje. Czasami do tego zawiera jakieś błędy.
Czasami udaje się grę zamknąć (alt-tab, alt-ctr-del), czasami pomaga
tylko reset.

Wszystko inne wyświetlane jest poprawnie - okienka pod windowsem, filmy
etc. Zainstalowane najnowsze directx i drivery ze strony ATI.

Moje pytanie - czy jestem w stanie jeszcze cokolwiek zrobić, czy też
powinienem jutro wyjąć kartę z komputera i iść z nią do sklepu oddać do
naprawy gwarancyjnej?

-- 
Yakhub