> O co chodzi z tym "chipem" i czemu jest to wada ?
W skrocie: samo dosypanie tonera (proszku) do kardridza niewiele da. Chip
(taki uklad scalony, pamiec) zlicza ilosc kopii, i nie pozwoli drukowac
wiecej niz uwaza za stosowne. Trzeba go wymienic. Koszt - ostatnio byly po
50 pln, teraz ceny mogly sie znaczaco zmienic. Reasumujac - bedziesz
drukowal na tonerach oryginalnych (drogo) lub zlecal zregenerowanie (tez nie
tak tanio) albo sam dosypywal toner i wymienial chip samodzielnie (najtansze
rozwiazanie). Przed zakupem upewnij sie ze wybrany model drukarki umozliwia
latwe dosypywanie toneru (proszku)
Pozdrrr... Reksio
Received on Sun Dec 18 23:25:25 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 18 Dec 2005 - 23:51:19 MET