yachuuWYTNIJTO@op.pl wrote:
>
>
> ale dysk jest prawie nowy, kupiony na poczatku listopada pierwszy wyminilem
> tydzien pozniej na nastepny, watpie abym trafil na dwa felerne dyski
>
Witam.
Ja rowniez polecam wymiane zasilacza. Szczegolnie, jesli do tej pory
posiadasz jakas "marke" codegen, tracer, megabajt itp.
Moja historia jest taka:
Posiadalem zasilacz codegen 300W (zabojcza marka...) do wcale nie tak
pradozernego zestawu. Komputer chodzil stabilnie, nic sie nie wieszalo,
tylko zalatwilem na nim 5 dyskow IBMa (zazwyczaj dzialaly od 2 do 4
tygodni). Pady dyskow zwalalem na producenta dysku (IBM - wiele
naczytalem sie o slynnej swojego czasu serii DTLA). Po pieciu wymianach
wymienili mi dysk na Barracude IV. Dysk wytrzymal 6 tygodni i... padl :)
Napiecia pomierzone na zasilaczu wydawaly sie dobre. Mierzylem
mierniczkiem, bo nie ufam wskazaniom BIOSu :) Zasilacz sie w sumie nie
grzal. Jednak po wymianie zasilacza na porzadniejszy (rowniez 300W, ale
FSP - mam go do dzisiaj) - od 3 lat nie padl mi zaden z dyskow (a mam
podmontowane w kompie 3 dyski 7200 RPM).
Tak wiec - stawialbym w pierwszej kolejnosci na zasilacz.
-- Pozdrawiam, DarekReceived on Sat Dec 10 21:05:17 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 10 Dec 2005 - 21:51:08 MET