Re: sata hotplug

Autor: dziobu <kpawelXXX_at_XXXkr.onet.pl>
Data: Sun 04 Dec 2005 - 23:02:59 MET
Message-ID: <dmvp08$cff$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Dnia 12/4/2005 5:41 PM, Użytkownik UE feat. Polska & GW (+ Białoruś)
napisał:
>> można
>
> ;o) no to drugie, kto to robił więcej niż 10 razy i nie spalił dysku?

Pytasz o bezpieczeństwo danych czy dysku? Jeśli danych - musi to
obsługiwać kontroler. Jesli dysku - to chyba nie uwalisz bo jest to
transmisja szeregowa.
Ja to robiłem zdecydowanie więcej niż 10 razy - a to tylko dlatego że te
gówniane kabelki wogóle się w dyskach nie trzymają. Wsuwasz termopare
zeby temp radiatora na procesorze sprawdzic - i juz kabelek wyleciał;
sprawdzasz czy wiatrak jest wpięty - i juz kabelka nie ma. Czasem toto
wypadnie nawet podczas obracania obudowy! Żadnego dysku nie straciłem -
co więcej - mam RAID0 i dane tez mi nigdzie nie poleciały (tj piszę o
błędach na partycjach czy coś bo komputer sam w sobie nic wtedy nie
robił). A jak w sensownym czasie włożysz toto spowrotem to nawet system
się nie zawiesi ;)
Abit IC7-G (ICH5R) + 2xBarracuda.7 160GB (RAID0)

-- 
Pozdrawiam                                       | _ \| __|/ __|/ __|
Paweł Konarski                                   |  _/| __|\__ \\__ \
k p a w e l @ o n e t . p l                      |_|  | __|\___/\___/
______________________________________________________www.pess.pl____
Received on Sun Dec 4 23:05:19 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 04 Dec 2005 - 23:51:04 MET