Re: po co przetaktowujecie swoje PC do granic wytrzymalosci

Autor: DooMiniK <bachus20[WYTNIJ>
Data: Thu 24 Nov 2005 - 18:25:50 MET
Message-ID: <dm4t50$mt$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

fuen zapodał(-a):
> widze ze modne jest wyciskanie 7 potow ze swoich komputerow.
> krecicie czestotliwoscia magistrali i mnoznikiem
> co to daje ?
> wg mnie nawet paruletnia konstrukcja sprawdza sie bardzo dobrze z
> dzisiejszymi
> aplikacjami (np. ath XP 1700)
> wiec pytam sie po co ?

Często dla własnej satysfakcji, ponieważ elementy potrzebne
do "kręcenia" będą kosztować więcej, niż nowe części o tych parametrach :>
To podobnie jak z "modingiem" aut... Jedni robią to dla poprawienia
wydajności, wyciśnięcia mocy, drudzy, aby ładne wyglądało auto...

> powie ktos, ze zyskuje na czasie
> co jest zupelnie nieprawdą bo :
> - brak stabilnosci sprzetu

Producenci np. procesorów często robią tak, że cała seria
elementów (o różnych częst. taktowania) jest wytwarzana w tym
samym procesie technologicznym. Elementy te przechodzą testy,
najczęściej te ze środka wafla są dawane na bardziej ekstremalne
częstotliwości, pozostałe na niższe.
Jest to też zasada marketingowa...

Życie pokazało, że czasem opłaca się kupić procesor o mniejszej mocy
i podarować mu dodatkowe Hz.
Osobiście wyskoczyłem z "podatku od postępu" i pracuję w domu na Celeronie800,
jednak podręcienie na 1000 dało sporą różnicę, nie mam żadnych problemów
ze stabilnością, bo wiem co robię.

> - ciagle patrzenie czy aby sie nie przegrzewa

Do głowy by mi nie przyszło, aby patrzeć ciągle, czy się przegrzewa...
Miałem 800 - po testach, podkręceniu finalnie na 1000 (zwiększnie napięcia
na procesorze) nie obchodzi mnie, czy się grzeje, czy nie. Testowałem ze 2 dni
i obserwowałem, co się dzieje w systemie...

> - ryzyko zniszczenia podzespolu

Ryzyko... Jak wie, co się robi to nie ma żadnego ryzyka. Ryzyko jest,
jak ktoś element próbuje wykorzystać na obrotach o 200% wyższych - jednak
jak stopniuje, to najpierw urządzenie zacznie się zawieszać, ale nie uszkodzi
się. Dajesz o 5% więcej, potem o 10%...

> - czas poswiecony na modyfikacje

Czas... zależy, co się robi. Ja procesor podkręciłem w biosie, zwiększyłem tylko FSB
i mi działa... Czasem to wymaga zabawy.

> nie zrekompensują paru sek zysku w czasie dzialania programu czy paru FPS
> karty graf ....

Oj, czasem jednak poprawia to komfort pracy...

-- 
Dominik Siedlak (bachus) 
Na serwerze bachus - login taki mam, 
serwer post.pl, w całość złóż to sobie sam... 
Received on Thu Nov 24 18:30:14 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 24 Nov 2005 - 18:51:16 MET