Radosław Sokół <Radoslaw.Sokol@polsl.pl> wrote:
> U mnie taniej wyszło postawienie własnego serwera, który
> oprócz udostępniania drukarki robi i wiele innych rzeczy,
> a kosztował w sumie chyba 400 zł (w tym nowiutki dysk
> kupiony dopiero po jakimś czasie) :)
Gorzej jak drukarka stoi pierto nizej, a to juz przekracza
zazwyczaj maksymalne dlugosci kabla transmisyjnego USB/Bitronics.
Serwerek musi byc w konkretnym miejscu [wymogi dlugosci H155 od
wifi i wygoda], tak samo jak sama drukarka. Szczerze powiedziawszy
doprowadza mnie to juz do szalu, ale jakos nie widze sensu kupowania
printserwera - problemem nie jest komputer-printserwer, bo mozna
go zdalnie wlaczyc przez WOL i zarzadzac przez VNC, ale sam drukarka
- i tak trzeba pofatygowac sie pietro nizej by ja wlaczyc, potem z
kolei wylaczc bo to nie ATX, a trzymanie caly czas drukarki laserowej
w standby dla wydruku kilku-kilkunastu stron co kilka dni mija sie
z celem - szkoda pradu i zywotnosci samej drukarki.
-- Pozdrawiam, Michal Bien mailto:mbien@mail.uw.edu.pl #GG: 351722 #ICQ: 101413938 JID: mbien@jabberpl.orgReceived on Wed Nov 9 21:45:14 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 09 Nov 2005 - 21:51:06 MET