wrzech
<musisz_spytac_albo_poszukac_infoirmacji_w_zrodle_i_uzyc_googla@o2.pl>
wrote:
> A dlaczego jendi wygrywaja w totolotka a inni nie? :) Taka kolej
> losu.. Pozwolilem sobie odpowiedziec pytaniem na pytanie ale chyba
> wiesz dlaczego tak zrobilem :)
To o czym pisal rozpoczynajacy watek to nie loteria a niedbalstwo!
Zawsze dosc krytycznie patrzylem na znajomego, ktory uwielbial grzebac przy
plytach ATX pod napieciem na zasadzie "elektryka prad nie tyka". Zwracalem
mu na to uwage kilka razy i dosc "lekko" do tego podchodzil.
Ostatnio montowal komus nowy dysk 500 GB pod napieciem i zrobil
zwarcie dotykajac elektronika do obudowy [pewnie instalacja nie byla
uziemiona/zerowana i na obudowie bylo ~30-230V w zaleznosci od zasilacza].
Musial ten dysk odkupic z wlasnej kieszeni i zostal z piekna atrapa - do
tak nowych dyskow nie ma elektroniki "z drugiego obiegu", a firmowy serwis
pewnie sobie niezle policzy, no chybe ze bedzie wciskal ze to dysk sam z
siebie sie spalil - kwestia uczciwosci.
-- Pozdrawiam, Michal Bien mailto:mbien@mail.uw.edu.pl #GG: 351722 #ICQ: 101413938 JID: mbien@jabberpl.orgReceived on Sat Nov 5 12:25:12 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 05 Nov 2005 - 12:51:02 MET