PYTON <jurekwro@gazeta.pl> napisał(a):
> Witam
> Mam taki problemik, mianowicie od jakiegoś czasu mam coś takiego że jak
> wciskam POWER w pc to zapala się zielona dioda i nic..... ani wentylatory
> nie startują ani dyski poprostu świeci się dioda od zasilania, czasem
> startuje za drugim wyłączeniem czasem odrazu może jakieś pomysły co jest nie
> tak, zasilacz jest Q-teka 450 W wiec to chyba nie jego wina ??
>
> pozdrawiam Pyton
>
>
Moja stara i sprawdzona metoda to:
rozebrac kompa, powyjmowac wszystkie tasmy z pl.gl. (HDD, FDD, CD-rom itp),
pozostawic w plycie jedynie procka i pamieci (i grafike rzecz jasna, reszte
kart tez powyciagac).
Sprobowac odpalic.
Jak nadal nic, to postarac sie podmienic na chwile pamieci (lub jak sa w dwoch
kosciach to wyjac jedna, a pozniej druga) i znow testowac.
Jak z prockiem i pamiatkami sie odpali, to pokolei podlaczac tasmy i
karty(HDD, FDD, CD...)
Mozliwe jest jeszcze jedno rozwiazanie.
Sprawdz wentylator w zasilaczu czy sie nie blokuje.
Niektore zasilacze maja takie zabezpieczenie, ze jak wentylator nie startuje
to caly zasilacz tez. A dioda moze sie palic. Mialem ostatnio taki przypadek w
starym serwerze.
pozdrawiam
-- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/Received on Wed Sep 14 07:40:19 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 14 Sep 2005 - 07:51:07 MET DST