Re: Na pewno nie by³o.

Autor: Bernard <bernard_at_earth.net>
Data: Tue 13 Sep 2005 - 20:24:49 MET DST
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Message-ID: <432714b0$0$6497$f69f905@mamut2.aster.pl>

qwerty wrote:
> Witam. Wczoraj wieczorem u mnie na osiedlu by³a burza. Komputer by³
> wy³±czony. Od tamtej pory net mi trochê szwankuje. Admin powiedzia³,
> ¿eby roz³adowaæ naelektryzowany komputer. Pytanie brzmi: jak? Wy³±czy³em
> komputer z zasilania, po³±czy³em obudowê z kaloryferem i nic nie da³o.
> Macie jakie¶ pomys³y? Wszystko inne dobrze chodzi. Tylko nie ¶lijcie
> mnie na grupki z elektryczno¶ci±. :>

Trzeba pochodziæ przez dooko³a komputera, pokrzykuj±c "hu, ha!".

Mo¿na te¿ zamiast tego poprosiæ wzmiankowanego Admina o postukanie siê w
czo³o.
Received on Tue Sep 13 20:25:17 2005

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 13 Sep 2005 - 20:51:08 MET DST