In news:dg63de$d3d$1@atlantis.news.tpi.pl , *rohli* wrote:
> Mam problem - moj dysk ma ok 30 gb.
Jakiś czas temu osobnik Vanore pisał podobnie, wręcz tak samo ;o
Musi Twój sąsiad, bo pisał z tego samego IP.
Nikt mu nie odpowiedział, może przez brak wyczerpujących informacji.
> Jakis czas temu sformatowalem go bo win98 sie posypal (byly 3 partycje).
Go, to znaczy dysk, chyba raczej którąś partycję.
> Po sformatowaniu nadal mam 3 partycje ale gdzies sie podzialy gigabajty
> (zniknelo 16gb).
Skąd zniknęły, z którejś(yś) partycji, czy spomiędzy.
Inaczej, czy suma rozmiarów partycji odpowiada rozmiarowi dysku?
> Czy cos zle zrobilem?
Tak, podałeś za mało konkretów.
> Co zrobic aby pecet zobaczyl cala dostepna przestrzen?
Obejrzeć jakimś przyzwoitym narzędziem do partycjonowania.
Ściągnij Ranish Partition Manager, konkretnie ten:
http://www.ranish.com/part/part244.zip rozpakuj, uruchom,
zrób dyskietkę startową z nim, i odpal z tej dyskietki.
Jeśli układ partycji będzie poprawny, i nie będzie jakiejś dużej części
niezaalokowanej, to będzie znaczyło, że giną GB na dysku logicznym.
Wtedy zajmiesz się przywracaniem systemu, ukrytymi koszami Nortona,
oraz innymi ukrytymi zżeraczami bajtów.
-- Pozdrawiam.:Sławomir Stępniak:.slaw1step@poczta1.1onet.pl(ale bez cyfr)Received on Tue Sep 13 14:15:18 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 13 Sep 2005 - 14:51:08 MET DST