Re: Abit BE6-II i PIII 700/256/100/1.65V S1

Autor: Paweł Cern <name_at_surname.neostrada.pl>
Data: Sat 03 Sep 2005 - 19:12:46 MET DST
Message-ID: <dfcljf$rth$1@nemesis.news.tpi.pl>

Użytkownik "szalony proboszcz" <nana@aahah.ha> napisał w wiadomości
news:dfcg2e$1rr$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>> Nie jest to sprawa samego chipsetu, raczej przetwornicy. Jeśli potrafi
>> dać z siebie 1,65V - będzie OK, jeśli nie - w najgorszym razie spalisz
>> procesor.
>>
>> Paweł
>
> Wlasnie po to musi miec odpowiednia przejsciowke ( sa takie na ktorych
> ustawia sie napiecia ).
>
>

Jeśli bliżej przyjrzymy się przejściówce, w zasadzie nie znajdziemy na niej
żadnych tranzystorów. Oznacza to że jest elementem pasywnym. Nie może zatem
sama z siebie regulować napięcia. Jeśli chodzi o zworki to bajka wygląda
następująco:

Układ przetwornicy napięcia na płycie głównej jest inteligentny. Procesor
posiada kilka "wyjść" VID, kombinacja stanów tych wyjść określa napięcie
zasilania procesora. Kombinacja ta jest stała i jest określona przez
producenta podczas produkcji. Zatem inne będą stany VID dla procesorów
zasilanych napięciem 2,0V, inne dla procesorów zasilanych 1,65V. Wyjścia te
są połączone poprzez kilka pinów socketa ze sterownikiem przetwornicy.

Jeśli chodzi o przejściówki, umożliwiają one przepuszczenie linii VID z
procesora do płyty lub odcięcie ich i "oszukanie" przetwornicy poprzez
podanie stanów narzuconych zworkami.

Niestety nie wszystkie płyty i przejściówki obsługują procesory FCPGA, musi
być odpowiednia płyta i przejściówka. Jest to kwestia drobnych różnic w
pinoucie pomiędzy PPGA i FCPGA.

Paweł
Received on Sat Sep 3 19:15:13 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 03 Sep 2005 - 19:51:02 MET DST