Re: DFI czy Gigabyte

Dnia Fri, 02 Sep 2005 18:28:11 +0200, Włodzimierz Krześniak napisał(a):

>>>Nie ukrywam
>>>że decydując się na Venice mam ochotę go troszke "podrasować"...
>>
>> minimalnie lepiej powinno być na DFI, ale na duze różnice nie ma co liczyc.
>>
>
> Dzięki. Właśnie do takich wniosków doszedłem ale nie byłem pewien czy
> czegoś nie wiem. Czyli nie warto dawać tyle kasy więcej za DFI jeżeli w
> gigabyte mam to samo.

Prawie to samo - gigabyte może ustawić napięcie na pamięci na 2.8V a DFI
4.0V, przy czym tylko kostki firmy winbond akceptują napięcie 3.5V (a nawet
nieco wyżej) a pozostałe ładnie spłoną przy tym napięciu :) Co do
pozostałych różnic w podkręcaniu, to DFI ma znacznie bardziej rozbudowany
bios, co teoretycznie powinno dać lepsze możliwości OC, ale tylko pod
warunkiem jeżeli sie w tym biosie nie zgubić. Gdy pierwszy raz zobaczyłem
co ta płytka DFI ma w biosie, to się za głowę złapałem :). W sumie ten sam
egzemplarz Venice 3000+ pewnie będzie działał na nieco wyższym taktowaniu,
ale jak już wspomniałem będzie to raczej 50 MHz więcej. Sprawdzałem na moim
starym winchesterze i DFI był minimalnie lepszy od tej płyty którą mam w
SIG-u - dokładnie o 27 MHz. Mój obecny venice 3000+ chodzi prawie dokładnie
tak samo na DFI i gigabyte K8NF-9 (no dobra, różnica to 18 MHz na korzyść
DFI). Róznice nie są duże, ale możliwości płyty DFi robią naprawdę duże
wrażenie, tylko trzeba je okiełznać - kilka dni roboty :( Czy się opłaca
dopłacać do tych 50 Mhz odpowiedz sobie sam.

> Pozdrawiam,
> Włodzimierz Krześniak

pozdr.

-- 
Marynarskie pozdrowienia od boskiego Jolly Rogera :-)
GG: 9542153  mail:nospam_mach82_xl@wp.pl_nospam
[Venice 2.7GHz@1.4V] [2x256 MB Hynix] [K8NF-9] [QVC-100Cu][Nec3520]
[GF 6600 @570/680 + Zalman VF700] [Chieftec 360-202DF] [Samsung 80GB]