Re: obudowa dźwiękoszczelna

Autor: Ty-grysek <Taurus-ui_at_N.O.S.P.A.M.wp.pl>
Data: Wed 24 Aug 2005 - 14:17:02 MET DST
Message-ID: <deho8u$e4h$1@atlantis.news.tpi.pl>

Użytkownik "Mariusz Kruk" <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> napisał w wiadomości
news:slrndgoodo.1q4.Mariusz.Kruk@epsilon.rdc.pl...
> Przyzwyczaisz się ;-) Sam mam P133 z wiatrakiem od nowości tym samym w

Ja się przyzwyczaję, ale żonka nie :-)))

> Z czego? Płyty pilśniowej?

Nie pilśniowej - meblowej. Taka, z jakiej są zazwyczaj zrobione meble,
biurka itp (18mm grubości). Trochę mebli już wykonałem, mam pewną wprawę w
"struganiu" i skręcaniu takich płyt.

> Nie zapominaj, że im dłuższy kanał, tym silniejszy musisz dać
> wentylator. Poza tym nie rozwiąże Ci to problemów przenoszenia drgań z
> dysków. Ja bym się raczej zastanowił czy nie wymienić czegoś w sprzęcie,

Sprzęt, jak już pisałem, jest sam w sobie stosunkowo cichy. Dysk (nowy
Samsung) - czy trzymany w ręce, czy przykręcony do obudowy - hałasuje
jednakowo (ale i tak jest cichszy niż Seagate-y, WD itp).

> żeby sam ze siebie ciszej działał. W ostateczności możesz przejść w
> ogóle na coś bezwiatrakowego (rozumiem, że to robi za serwer plików, a
> nie za serwer aplikacyjny, dobrze rozumiem?).

Serwer internetowy + router. Myślałem o tego typu rozwiązaniach, ale wiąże
się z niemałymi kosztami, a mi zależy na tanim rozwiązaniu :-) Komputer już
jest - stabilny jak skała - i nie chciałbym go zmieniać :-)

Pozdrawiam
Tygrysek
Received on Wed Aug 24 14:15:19 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 24 Aug 2005 - 14:51:15 MET DST