Re: Pozycja pracy zasilacza

Autor: flashi <flashi_usun_to_at_epf.pl>
Data: Mon 22 Aug 2005 - 12:12:33 MET DST
Message-ID: <dec8eq$8gm$1@nemesis.news.tpi.pl>

Użytkownik "g e y b" <geyb@polbox.com> napisał w wiadomości
news:deanun$3td$1@atlantis.news.tpi.pl...

> W praktyce jest tak, jak mówisz, bo w teorii występuje zjawisko pełzania
> w połączeniach lutowanych, więc teoretycznie po nie wiem, 100 latach
> pracy zasilacza "do góry nogami" jakiś element może się sam odłączyć od
> płytki... :-)

no wlasciwie to o pelzaniu polaczen myslalem jednak nie moge sobie wyobrazic
zeby zasilacz dziala dluzej niz 20-30l bez awarii ... nawet pasywne wg mnie
padna szybciej :P
Received on Mon Aug 22 12:15:20 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 22 Aug 2005 - 12:51:16 MET DST