Athlon XP 1700+... Zaraz dostane szalu.

Autor: Tomasz Holdowanski <mordazy_at_USUN-TO.poczta.onet.pl>
Data: Tue 09 Aug 2005 - 19:40:41 MET DST
Message-ID: <o8phf1l6sbtsfm6lgk0d9riagc49v6d5sn@4ax.com>
Content-Type: text/plain; charset=us-ascii

Witam!

pare miesiecy temu kupilem Palomino 1700+, z drugiej reki. Gosc
wyciagnal go przy mnie z kompa. W domciu zakladam proca do plyty, na
proca radiator (sprawdzilem, czy przylega jak nalezy) odpalam, wchodze
do biosu... po chwili zwiecha i to by bylo na tyle. Co bym nie robil -
cisza. Na innych plytach - cisza. Kurde, przeciez proc chodzil u
sprzedawcy! testy i w ogole... No nic, wychodzi na to, ze jakims cudem
spalilem procesor. Kosc wedruje do szuflady, plyte oddaje kumplowi.
Pare tygodni temu opowiadam o tym znajomemu, ten mowi, ze moze jeszcze
sprawdzic procka na swojej MSI. OK, daje mu, on dzwoni pare dni
pozniej mowiac, ze u niego sie odpala bez bolu, ale zwisa w biosie.
Hm. Odbieram procka, wkladam go do MSI K7T266pro - rusza jak gdyby
nigdy nic, plyta rozpoznaje go od razu. Odpalam dosowe testy -
wszystko gra, odpalam Linuxa z CD (Knoppix) - tez wszystko gra,
instaluje na probe win2000... i znow to samo. Zwiecha na twardo (biale
pionowe paski na czarnym ekranie), restart, proba zaladowania systemu,
zwiecha (tym razem czerwone literki w kolumnach na czarnym ekranie),
koniec. Plyta zachowuje sie tak, jakby w ogole nie bylo procesora.
Radiator lezal jak nalezy, przyklepany do procka, odrobina pasty
termoprzewodzacej... Zapuszczalem testy proca i pamieci przez ok.
godzine i radiator byl caly czas letni. Wyjecie wszystkiego z plyty,
czyszczenie cmos, zmiana zasilacza - nic nie pomaga. Ktos ma jakis
pomysl, co to moze byc? Uszkodzenie mechaniczne, ktore ujawnia sie
dopiero pod wplywem temperatury? Tak specyficznie spalony proc? Ja cos
robie zle? Pomozcie, bo patrze na to gowno lezace na biurku i czuje
jak mi sie podnosi cisnienie... Z gory dzieki za wszelkie sugestie.

Pozdrawiam,
Mordazy.

REMOVE-IT. from my address when replying.

     THE ONLY THING WORTH WAITING FOR
           IS A WORLD-WIDE DISASTER.
Received on Tue Aug 9 19:45:20 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 09 Aug 2005 - 19:51:07 MET DST