Użytkownik "Radosław Sokół" <Radoslaw.Sokol@polsl.pl> napisał w wiadomości
news:dbngck$5vl$2@polsl.gliwice.pl...
>
> Tej klasy oprogramowanie to raczej wymaga stacji roboczej,
> a nie zwykłego peceta -- a więc Xeon albo Opteron, w których
> możesz napakować i 8 GiB pamięci bez problemu :)
wiekszosc instrumentow VSTi wykorzystuje streaming z dysku ( no oprocz
wlasnie tego dfhs), wiec 8GB nie jest potrzebne, naprawde spokojnie
wystarczy 4GB, tylko zeby cale bylo widziane.. systemy wieloprocesorowe i 64
bitowe odpadaja, bo aplikacje do tworzenia muzyki naraznie nie wspieraja
takiej technologii, a co do szybkosci procesora, to obecnie nie ma juz
takiego zapotrzebowania na moc obliczeniowa.. stosuje sie raczej inne
rozwiazania, a mianowicie inne urzadzenia peryferyjne odciazajace procesor
od obliczen , przykladem sa np karty rozszerzen efektowych .. np TC
Electronic Powercore http://www.tcelectronic.com/PowerCoreFireWire , czy
Universal Audio UAD-1
http://www.uaudio.com/products/digital/ultrapak/index.html , karty te biora
na siebie obliczenia za wtyczki takie jak poglosy, chorusy, kompresory itd..
czyli cala obrobka dzwieku, procesorowi pozostaje jedynie odtwarzanie sladow
audio i MIDI, a z tym to sobie nawet poczciwy Pentium III poradzi... no i
obsluga instrumentow VSTi i sampli w RAM zaladowane...
pozdrawiam
Michal S.
www.amarok.pl
Received on Thu Jul 21 09:55:11 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 21 Jul 2005 - 10:51:16 MET DST