bezrobotny napisał(a):
> coś się stało z moją myszką i teraz czasem się "przywiesza" i nie chce
> się poruszać w prawo i w lewo... trzeba poruszyć w drugą stronę i zacyna
> chodzić... i tak co chwilę... góra i dół chodzić bez zająknięcia...
> XP+SP2, czyżby myszka padła? to jakiś ART, ale ma ze 3 miesiące...
U mnie objawy są inne, a cokolwiek ciekawe.
Mój komp: plyta ECSL7VTA, Win XP Pro + SP2, Myszka sprżetowo nowa,
prosto z pudełka. Kiedy myszka leży sobie nietykana, kursor nagle
rozpoczyna podróż przez ekran. Wędruje powolutku ze stałą prędkością.
Myślałem że to wina myszki i poprzednią wybebeszałem pare razy wzbrojony
w wacik z alkocholem. Bez powodzenia.
Dałem już dsobie z tym spokój, tylko wygaszacza ekranu nie ma sensu
ustawaiać, bo i tak za chwile kursor ruszy w drogę. (no chyba że na
hasło... :)
Ostatnio znajomy ucieszył sie jak zobaczył u mnie ten kursor.. on ma to
samo w domu i na jeszcze jednym kompie w pracy. Czyli to chyba coś z softem.
Co wy na to?
Received on Wed Jul 20 11:10:16 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 20 Jul 2005 - 11:51:15 MET DST