Witam, jest komputer a raczej 2 takie same IBM 300gl na chipsecie via
ilestam z kartami grafiki matrox o oznaczeniu G2+/MILA/8D/CPQ (czyli chyba
matrox g200). Zainstalowany win98se i wszystko ladnie do momentu zamykania
bądź restartowania kompa spod win98 - po prostu wiesza się na amen. Jest to
wina zlych sterownikow karty, lub. no wlasnie czego?
System swiezy zainstalowane po kolei: win98se, via4in1, sterowniki k. muz,
no i graficznej (grafika podobno jest oem compaq). Sterowniki bralem z
www.matrox, na jednych mogole się nie chciał komp normalnie uruchomic tylko
awaryjny, na innych dziala do momentu zakończenia pracy w win98 j.w. Na 2
komputerach się dzieje to samo.
Poradzcie proszę co zrobic.
---------------
pozdrawiam
opolanin
gg:10186
Received on Tue Jul 19 09:30:12 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 19 Jul 2005 - 09:51:14 MET DST