sob, 16 lip 2005 o 03:07 GMT, Marcin Gora napisał(a):
> Nie wiem gdzie on to kupowal, mniejsza z tym, ale jezeli chodzi o ceny w
> sklepach w USA to na oficjalne strony sie nie patrz. Oni tam zawsze podaja
> MSRP (Manufacturer's Suggested Retail Price), i to sie ma nijak do ceny w
> sklepie. Przewaznie MSRP jest do 2x wieksze od tego co sie faktycznie
> placi w sklepie - bo wtedy klient jest zadowolony ze zaplacil taniej,
> mysli ze zrobil niesamowicie dobry interes. Taki marketing :-)
> I tak tu jest ze wszystkim, np. za zegarek ktory na stronie producenta
> kosztuje $399, w pierwszym lepszym sklepie zaplacilem $250, a i tak dalem
> d.... - bo moglem kupic za $200.
>
> Jezeli chcesz zobaczyc rzeczywiste ceny, polecam:
> www.tigerdirect.com
> www.newegg.com
uuu zawiodlem sie, laptop na ktorego kupno jestem zdecydowany w polsce,
jest drozszy w USA:
http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=18221
http://www.newegg.com/Product/Product.asp?Item=N82E16834115303
tzn nie jest to dokladnie to co chcesz, bo chce kupic wersje WLMi, ale
biorac pod uwage ze komputronik i tak jest drogi, jakies 200-300 zl w
stosunku do tego co bede mogl kupic, to USA jest jeszcze drozsze...
PS, nalezy pamietac, ze ceny podane na stronach sa to ceny netto, nalezy
doliczyc ok 8%-9% podatku zaleznie od stanu
Pozdrawiam
Brzezi
-- [ E-mail: brzezi@enter.net.pl ][ - co musi zrobic lysy aby sie podrapac ] [ Ekg: #3781111 ][ po wlosach ? ] [ LinuxUser: #249916 ][ - dziure w kieszeni. ]Received on Sat Jul 16 12:00:20 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 16 Jul 2005 - 12:51:13 MET DST