Re: Wybor zasilacza

Autor: Gargamel <delKichote_WYTNIJ_TO__at_gazeta.pl>
Data: Mon 11 Jul 2005 - 12:02:38 MET DST
Message-ID: <gbgdremfa94x$.11wd7bjbwlo2h$.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

MadMan w wiadomości <news:d62z38k1q531$.pqwvfv71i1lv.dlg@40tude.net>
napisał/a:

> On Mon, 11 Jul 2005 11:05:01 +0200, Gargamel wrote:
>
>>> Potwierdzam, dodatkowo duzo zalezy od temp wewnątrz obudowy, jak ktos ma
>>> ciepełko to prawie kazdy szif przyspieszy i będzie głosny. Toppower nie
>>> przyspieszy ale będzie taki gorący ze jajka bedzie mozna na nim smazyć.
>>
>> Pewnie dlatego ma opinię "spalacza" komputerów.
>
> ?? Jeszcze nie słyszałem by Topower

Gdzieś czytałem dwie takie, wydawały się realne i nie traktowały o
pojedynczym przypadku (seryjni składacze). No może faktycznie traktowały
bardziej o spalających się zasilaczach niż całych komputerach...
(No chyba, że pomyliłem nazwy, ale nie sądzę)

> czy Tagan komuś spalił kompa... Fakt -
> mi się raz mój Tagan spalił :-) ale TYLKO on.

Heh, a jak żeś to zrobił?
Btw, po to jest markowy zasilacz, żeby odchodził samotnie.

-- 
Pozdrawiam,
  Gargamel
Received on Mon Jul 11 12:00:19 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 11 Jul 2005 - 12:51:11 MET DST