> IMO przeginasz troche - wystarczy orientowac sie, gdzie najczesciej
> trojany 'wtykaja' swoje procedury uruchamiajace, a przy pomocy tak
> prostego narzedzia jak Hijackthis mozna wylapac niemalze wszystko. Inna
> sprawa, ze warto byc zapobiegawczym i nie lazic po podejrzanych stronach
> - wtedy nawet IE duzo nie grozi. A dla pewnosci wystarczy uzywac FF.
niestety z mojego komputera w robocie podczas mojej nieobecnosci korzysta
ksiegowa (blondynka na dodatek...). Czy to wystarczająco naswietla sytuację?
;-)
-- pozdr., vel.pa.Received on Mon Jul 11 00:35:14 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 11 Jul 2005 - 00:51:07 MET DST