HN napisał(a):
> padł mi dysk Western Digital Caviar WD400BB-00CAA0 (40GB, 7200rpm)
> z dość istotnymi danymi, stało się to w jednym momencie,
> stał na nim linux, nagle się ekran zawiesił a potem dysk już
> się w biosie nie wykrywał.
Po pierwsze, włącz MIME w czytniku bo nie da się czytać
normalnie tego, co piszesz. Nie wolno pisać na grupę
dyskusyjną fabrycznie (czytaj: źle) skonfigurowanym
Outlookiem Expressem.
Po drugie, sprawdziłeś mam nadzieję dokładnie podłączenia
kabli i próbowałeś podłączyć dysk do innego zupełnie kom-
putera?
Po trzecie, jeżeli coś padnie mechanicznie, to elektronika
się zawiesi próbując rozruszać dysk lub wykryć ścieżkę
zerową i dysk będzie tylko cykał (lub wręcz zatrzymywał się
i uruchamiał na nowo) bez wykrywania się w BIOSie w ogóle.
W takim przypadku podmiana elektroniki nic nie da.
Po czwarte, elektronikę powinieneś mieć najlepiej z iden-
tycznego dysku. Ewentualnie firmware może się różnić, ale
też nie zawsze. Najlepiej mieć drugi identyczny egzemplarz
z tego samego okresu.
Po piąte, to na pewno nie były ważne dane. Uwierz mi.
Gdyby były, miałbyś ich kopię zapasową gdzieś na płytce :)
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | Administrator systemów komputerowych | | | Politechnika Śląska w Gliwicach, RE | \................... Microsoft MVP ......................../Received on Tue Jul 5 14:00:21 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 05 Jul 2005 - 14:51:05 MET DST