Witam!
Zamierzam kupić sobie coś małego, dość taniego i nie do gier. Głównie kompilowanie.
Inne operacje myślę że będą mało obciążające.
Nie jestem zwolennikiem CPU Intela, no ale po wielu rozmyślaniach doszedłem do wniosku że nie
ma co czekać na taniego barebone pod AMD 64bit - zapłacę teraz za takiego tyle co za caly komp na Pundit.
No i choć kompilacja to duzo pracy dla procka to jednak nie ma co szalec z wydatkami mysle. Tym bardziej
ze teraz mam proca 400 MHz i juz niestety wymiekam - czy moze raczej - nie moge juz od dluzszego czasu na nim pracowac :)
I mam pytanie do ludzi w temacie:
jaki wlozyc tam procek? Chodzi mi o mozliwie wydajną kompilacje ale jednocześnie przy małym grzaniu (to mała obudowa),
oraz niskiej cenie. Jak mówię - grać nie zamierzam, będzie na tym chodził linuks i windows.
A na prockach obecnie się nie znam. Wg. http://www.benchmark.pl/artykuly/male_jest_piekne2005/Asus_Pundit-R.html
to: maksymalnie 2.8 GHz Nortwood, 2.4 GHz Celeron D. Szkoda że nie ma na AMD.
w.p.
Received on Thu Jun 30 23:25:18 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 30 Jun 2005 - 23:51:23 MET DST