Re: Domowa regeneracja tonera ?

Autor: badworm <nospam_at_post.pl>
Data: Thu 30 Jun 2005 - 12:16:37 MET DST
Message-ID: <42C3C685.2080806@badworm.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

wik napisał(a):
> a to zalezy od modelu drukarki i rozwiazania samego cartridge'a. jeden
> model posiada otwor, do ktorego mozna sie dostac wprost, lub dzialajac
> wkretakiem. inne latwiej jest, jak vectra zaproponowal, przewiercic lub
> nakladka n alutownice przepalic, a dziure sie pozniej zakleja [wystarczy
> zwykla tasma klejaca]. mozna tez dostac sie od strony bebnow, ale to
> wymaga wiele cierpliwosci i opanowania i jest najlatwiejsza droga do
> pokrycia calego siebie proszkiem.

W przypadku gdy bęben jest zintegrowany z pojemnikiem na toner to samo
napełnienie to nie wszystko. Do prawidłowej pracy całego modułu
konieczne jest wymienianie(może nie przy każdym napełnieniu ale co
kilka) elementów zużywających się, takich jak listwy zgarniające czy też
sam wałek bębna. Dzięki takiemu traktowaniu można korzystać przez cały
okres życia drukarki praktycznie z jednego modułu.

-- 
Pozdrawiam   Bad Worm  badworm{"a" w kolku}post[punkt]pl
GG# 2400455 ICQ# 320399066
http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=8&a=24
http://browsehappy.pl/
Received on Thu Jun 30 12:40:18 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 30 Jun 2005 - 12:51:23 MET DST