dobra... jak już wszyscy się naśmiali z mojego 'a' to teraz dalej poważniej.
Problem rozgryzłem na tyle że wina jest w przegrzewaniu się sprzętu.
Wiatrak startuje na początku, potem się wyłoncza i już nie startuje wogóle,
aż się komp zawiesi i wyłączy.
Wina chyba leży gdzieś pomiędzy wiatrakiem, a czujnikiem temperatury.
Kotoś się spotkał z czymś takim?
Jak to naprawić, oprócz serwisowania.
-- Ain't easy - but it's the way I try to run my life. ----------Received on Wed Jun 22 20:50:19 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 22 Jun 2005 - 20:51:21 MET DST