Modecom AV/MC2000

Witam serdecznie grupowiczów.
Chciałem was zapytać czy ktoś z was nabył ostatnio ten zestaw?
Kupiłem go tydzień temu, i niestety okazało się że mój model jest
wadliwy. Same głośniki są wporządku, po podłączeniu do mojego wiekowego
Technics-a SU-500 grają naprawde przyzwoicie, bez jakichś niesamowitych
efektów. Generalnie za tą cenę jest naprawde wporzo.
Problem zaczyna się kiedy głośniki podłączamy do wzmacniacza
znajdującego sie w Subwooferze. Oto moje spostrzeżenia:
1. Brak zabezpieczenia antywzbudzeniowego. To chyba wada każdego modelu
i niestety nikt jej nie usunie.
2. Szum, jak wiadomo wartości szumu podane są na opadkowaniu, decydujac
się na zakup należy się z nim pogodzić, i na początku wydaje sie
delikatny lecz po długiej pracy szum narasta zakłucając dzwięk wysyłany
przez głośniki.
3. Ciekawa sprawa, używanie któregokolwiek z guzików na panelu
sterowania skutkuje dziwnymi piskami i dzwiękami w głośnikach.
4. I wreszczie rzecz niewybaczalna! Rzecz która całkowicie
dyskwalifikuje te głosniki jako zestaw 5+1. Jeżeli do zestawu podłączone
są wszystkie głośniki ,ustawie go na AC-3 i podłącze jedno zródło
sygnału ( np. sygnał z komputera - frontowych głośników, lub discmana )i
zaczne odłuch, efekt jest następujący: dzwięk z przednich głośników jest
normalny, ładny, natomiast w tylnich niewiadomo skąd pojawia się
przebicie i także słychac dzwięk z sygnału przedniego. Trudno to
nazwać dzwiękiem, jest to szum, charczenie. Nic nie daje podłaczenie
wszystkich kabli sygnałowych, np z DVD. Przebicie nie znika ale się
nasila, powoduje automatyczną dyskwalifikacje pracy tylnich satelit.

W związku z moimi spostrzeżeniami, mam pytanie do wszystkich grupowiczów
którzy nabyli ten zestaw w okolicach 1-2 tygodni oraz później. Jakie wy
macie uwagi?

BTW Chodzi mi o użytkowników "poprawionego" zestawu, w którym usunięto
regulacje tonów oraz pozostawiono 1 wejście stereo.

Dzięki wielkie za odpowiedzi , nara
Received on Mon Jun 20 20:05:21 2005