W mojej Tochibie nie dziaĹa ekran.
Podobno moĹźe to byÄ styk co kosztuje 30 zĹ
a jeĹli matryca, to 600 zĹ.
Czy moĹźna jakoĹ prosto sprawdziÄ jakie to uszkodzenie,
bo jak oddam do pierwszego lepszego serwisu, to
jeĹli nie bÄdzie rzetelny to wpadnÄ w niepotrzebne byÄ moĹźe koszta.
Czy mogÄ
to sprawdziÄ na miejscu przy mnie podĹÄ
czajÄ
c
np matrycÄ pod jakieĹ napiÄcie?, czy to nie takie proste
i trzeba poprostu zaufaÄ i tyle ?
Ola
Received on Fri Jun 17 19:45:19 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 17 Jun 2005 - 19:51:18 MET DST