Użytkownik "muka" <nie@ma.maila.pl> napisał w wiadomości
news:d8nrg1$q3h$3@nemesis.news.tpi.pl...
> maX wrote:
>
> > W przypadku LCD-ka to wogóle nie ma znaczenia bo wyświetla on obraz na
> > zupełnie innej zasadzie niż CRT. Natomiast ma znaczenie w grach 3D - kto
> > używał wcześniej CRT i miał 3-cyfrowe wartości fps, a teraz przesiadł
się na
> > LCD to framerate ma max 75.
> >
> >
>
> Że co ? :D To jak miałem 100Hz na CRT to znaczy, że tyle klatek było też
> w grze ? EEeee... coś chyba naginasz teorię.
>
Chodziło mi oczywiście o przypadek gdy ktoś miał szybką kartę i procesor.
Jak starczyło mu mocy żeby policzyć np. 150 fps, a monitor CRT miał
odświerzanie w tej rozdzielczości np. 120Hz to tyleż fps-ów miał na ekranie.
Jak taki zestaw podłączył do LCD mający odświerzanie 60 lub 75Hz to
rzeczywisty framerate spadał do tej wartości. I nie ma znaczenia że gra
(przy wyłączonej V-sync off) pokazuje dalej 150fps - po prostu sam monitor
(niezależnie od tego co się na nim dzieje) wyświetla tylko te 60 lub 75
framek/s i tego nie da się "przeskoczyć". Jak ktoś gra poniżej 60fps to
rzecz jasna nie ma to znaczenia.
Pytaniem jest czy wogóle widać różnicę między 60 fps, a 120fps. Są na sieci
demka które pozwalają to stwierdzić. W demku obraz dzielony jest na dwie
połowy i na każdej wyśwetlane jest to samo, tyle że z lewej z 60 fps, a z
prawej 120fps (ofkors monitor musi mieć min. 120Hz żeby to było widać).
Niektórzy widzą, inni nie.
Received on Wed Jun 15 09:20:17 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 15 Jun 2005 - 09:51:14 MET DST