Jadę już kolejny rok na napełnianiu tuszem czarnym głowicy do prastarej już
drukarki BJC2000, ale ona wciąż działa i nawet drukuje. Zdarza się jednak,
że przy dłuższym niż dwa dbni postoju głowice zasychająi trzeba kilkakrotnie
je czyścić - to się zdarzało w przypadku każdego tuszu. Teraz jest
napełniony chyba "wielokropkiem".
Przy którejś firmie zdarzało się że druk się rozmazywał. Chyba to, co firma
wypuściła nie do końca było zgodne ze standardami Canona...
W pewnej innej drukarce Canona w szkole której czasem pomagam w sprawach
trechnicznych zdarzyło się, że tusz się wylał przez głowicę...
Received on Fri Jun 10 18:55:19 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 10 Jun 2005 - 19:51:06 MET DST