Re: pasta termoprzewodząca i problemy

Autor: INDYGO29 <Indygo29_at_vp.pl>
Data: Tue 17 May 2005 - 17:55:03 MET DST
Message-ID: <d6d4cu$rq1$1@nemesis.news.tpi.pl>

Użytkownik "Aris" <viper_31@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:d6d383$keb$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
> Czy brak pasty termoprzewodzącej między radiatorem a rdzeniem procka może
> spowodować niestabilne działanie kompa a co za tym idzie do przegrzewania
> procesora i zawieszania systemu ?
> Czy to ma wpływ na włączenie kompa za którym razem sie odpali ?
>
>

Napewno ma wpływ na chlodzenie rdzenia i nie zależnie od tego jak dokładnie
jest wyszlifowany spod radiatora!!! Nawet pomimo wypolerowania na lustro
nigdy nie da się tak idealnie dopasowac rdzenia z radiatorem by powierzchnia
była całkowicie idealnie przylegająca ( nierówności na rdzeniu procesora -
przecież nie jest polerowany na lustro).
Wiec dla pewności zawsze lepiej dac minimalną ilośc pasty.
A co do startu kompa za którymś razem to róznie może być ( chodzi mi o
właczanie po raz kolejny po dłuzszej pracy).
Zaleznie od procka moze tak szybko osiągac temperaturę krytyczną ze trwa to
doslownie chwile:( ( np. podkrecony bartek 2500 na 3000 łapie 70 C juz po
okolo 15 sekundach).

Ale co do włączania kompa i za którym razem się odpali to bym obstawiał jak
poprzednik zasilacz i płytę łówną. Sprawdz wtyki z zasilacza do płyty,
włacznik w panelu obudowy, ewentualnie kable od włacznika do gnizda na
płycie łównej).
Received on Tue May 17 17:55:18 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 17 May 2005 - 18:51:20 MET DST