Użytkownik "Czajson" <private@exit.pl> napisał w wiadomości
news:d4aij8$att$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Roman" <roman@wp.pl> napisał w wiadomości
> news:d4ah23$no4$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Płyta główna: ASRock k7S8X
> > Procek: Duron 1600 MHz
> > Pamięć: 640 MB RAM
> > Grafika: RIVA TNT2 M64 32 MB
> > Dysk: Maxtor 40GB
> > Nagrywarka CDRW Liteon
> >
> > Karta graficzna jest tu chyba najsłabszym ogniwem.
> > Czy jest sens inwestować w grafikę 6600 GT przy niezmienionej płytce i
> > procku?
>
> Nie ma sensu. Płyta mało wydajna, procek za mały, pewwnie jeszcze pamięci
> SDRAM. Lepiej kupić dobrą płytę np. Abita NF7, 512MB DDR400, jakiegoś
> używanego Bartona 2500-2800 albo chociaż nowego Semprona 2800+ (można go
> puścić na FSB400) i za resztę kasy kupić grafę (może starczy na Radeon
> 9600Pro, GF 6200-6600). Sam 6600GT po prostu będzie zdławiony na Twoim
> sprzęcie. Możesz ew. przesiąść się na nowszą platformę np. ASUS K8N +
> Sempron 2800+ s.754, 512MB RAM DDR400 i za resztę po sprzedaży złomu
grafika
Jak najbardziej ma sens....
Płyta całkiem wydajna jedna z bardziej udanych konstrukcji Asrocka. Procesor
też niczego sobie - miałem go kiedyś - najlepiej pokombinuj z odblokowaniek
cachu lub poprostu go podkręć (bardz odobrze się kręciły niektóe serie - mi
poszedłna 2,4Ghz) ale poprzez samo odblokowanie cachu otrzymujesz athlonka
2000xp - ale nie każda sztuka będzie chodzić (operacja odwracalna). Ramu ci
spokojnie wystarczy choć przy obecnych cenach ramu możesz to wymienić na 2
kości 512Mb - jak później zmienisz płyte to będzie dual (bo ta płyta tego
nie obsługuje). Grafa jak najbardziej będzie na tym sprzęcie ładnie
chodziła. Jeśli masz troche kasy to wymień tego duronka na bartona 2500 i
przekręć go na 3200 (też na tej płycie miałem taki konfig). Wtedy już
grafika napewno ruszy pełną mocą.
Pozdrawiam
Received on Fri Apr 22 12:20:18 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 22 Apr 2005 - 12:51:31 MET DST