Re: lcd czy crt?

Autor: Piotr 'Charvel' Majka <charvel_at_localhost.link.pl>
Data: Sun 17 Apr 2005 - 21:25:02 MET DST
Message-ID: <d3ud68$nr5$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Czajson napisał(a):

> Za 700 pln po pierwsze nie kupisz nowego LCD co najwyżej używany. CRT za tą
> samą cenę kupisz bardzo dobry nowy. Wielkość obrazu porównywalna. LCD to
> napewno lepszy wybór ale pod warunkiem, że będzie miał przyzwoite kąty
> patrzenia (najlepiej coś ok. 160/160) i mały czas dostępu (ok.16ms)

Za tą cene to kupi leżaka np iiyamy 19 calowego (A901HT, A902MT) które
zjadają na deser wszystkie obecne dostępne u nas na rynku 17'tki.
Niestety, producenci monitorów zajeli się na dobre wyświetlaczami, a to
co teraz wychodzi jako crt to buble jakie mało :( Dla porównania -
kupiłem ostatnio topowego samsunga 17 - 757mb i .... mój Sony G200 z
2000 roku jest lepszy od niego. Na 757mb beczka pozioma w górnej części
ekranu nie do wyregulowania. Oddałem na gwarancji do serwisu.Wrócił z
adnotacją, że dokonano regulacji oraz, że monitor spełnia normy
producenta. Oczywiście beczka jak była tak jest. Szkoda słów. Wymieniam
go na iiyame 19'tke na diamondzie, bo po kilku latach na trinitronie
patrzy się człowiek krzywo na wszystko co nie jest trinitron/diamondtron
;) Kolejna śmieszna sytuacja - prosze - philips 107P50 Brillance -
monitorek fajny, ale od pewnego czasu coraz częściej można trafić na
sztuki które mają mniej ostrą krawędź boczną ekranu - a co na to serwis
philipsa? Otóż wymyślili sobie, że obszar roboczy tego monitora to 16
cali, ale liczone od tej części widocznej (zgroza, 17 cali bańka, cal
schowany za plastikiem, a oni jeszcze drugi cal odliczają sobie...) ..
No i oczywiście ta nieostrość nie podlega reklamacji ;->
Received on Sun Apr 17 21:25:18 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 17 Apr 2005 - 21:51:15 MET DST