> Testy obiektywne są dla tych co nie mają pojęcia co wogóle kupić bo
> rzeczywistość jest inna.
Ci co wiedza co chca kupic nie potrzebuja testow... musze sie z tym zgodzic.
To sa tzw. dobra specjalne (slownictwo z marketingu).
Byc moze mobo sie do nich zaliczaja.. A kryterium wyboru czesto jest w tych
przypadkach logo firmy widniejace na produkcie.
Sa tacy co nie kupia samochodu z innym napisem na masce niz BMW. Ja np. nie
kupie procesora z napisem Intel (dlaczego? bo wiem co chce kupic..AMD).
>Tak się składa, że składa sporo kompów i nie
> oszczędzam na podzespołach.
Ja skladam ich malo i zazwyczaj mam maly wplyw na podzespoly z jakich
skladam (po prostu dostaje sterte czesci i skladam lub modernizuje) - nie
robie tego zawodowo, ale hobbystycznie. Staram sie jednak tez, aby to co
oddaje nie bylo nawet w 5 % niesprawne. W taki taki tez sposob mialem do
czynienia z kilkoma modelami ECS`ow (K7VTA3 v.3.1, K7VTA3 v.2, KT600-A, i
jeszcze jakis, ktorego nazwy nie pamietam). Wszystkie poza KT600-A dzialaja
juz po kilka lat.
>A płyta główna To popdpora stabilności komputera. I
> przy ECS, Mercury, ASrock się często pojawiają schodki, że coś nie do
> końca
> współgra z czymś.
Co do ECS to jak mowilem: mam wyraznie pecha do wyrobow tej firmy bo trafiam
tylko na stabilne egzemplarze, ktore dodatkowo nie sa jakos zauwazalnie
wolniejsze od innych produktow w podobnej cenie.
::-:: fobiusz ::-::
Received on Fri Apr 15 11:45:21 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 15 Apr 2005 - 11:51:14 MET DST