Re: zawisniety pulpit

Autor: Leszek <leschek_at_pocztaabeztegoa.fm>
Data: Sat 09 Apr 2005 - 09:00:19 MET DST
Message-ID: <d37ui3$n1e$1@opal.icpnet.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Użytkownik "Filip Drunkenstein" <adres@w.podpisie> napisał w wiadomości
news:d33fir$nen$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Zobaczcie co napisał Martin w manuskrypcie
> news:d332ai$b55$1@nemesis.news.tpi.pl !
>> Witam
>> mam pytaie, ostatnio przypadkiem podczas sprzatania szturchnalem
>> listwe zasilajaca
>> ktora juz nie byla w dobrym stanie, i poszlo jakies przebicie czy
>> cus, od tej chwili komp sie wlacza
>> ale jest zawisniety na pulpicie, co moglo pojsc? grafika?
>> pozdrawiam
> Nie włącza się, ale pulpit jest?... Ciekawe rzeczy piszesz...

Z czytaniem krucho, co? Za dużo przy kompie za mało przy książkach;)

-- 
Pzdr
Leszek
GG 1631219
"Psy szczekają, karawana idzie dalej" 
Received on Sat Apr 9 09:05:14 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 09 Apr 2005 - 09:51:07 MET DST