Re: Czyzby w koncu zmiana zasilacza...?

Autor: pit <pietrek45_at_nospam.master.pl>
Data: Thu 07 Apr 2005 - 06:24:33 MET DST
Message-ID: <d32clf$aig$1@ns.master.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

strOOs napisał(a):
> Witam.
>
> Mam AXP1700+512DDR na zasilaczu Fortron 235W. Napiecia do dzis byly w super
> normie (najwieksze wychylenie dla +12 okolo +12.4V), ale dzis wlozylem w
> miejsce GF2MX GF4Ti4200.
> Czujnik podaje tak:
>
> --------[
> Czujnik ]-----------------------------------------------------------------------------
>
> Właściwości czujnika:
> Typ czujnika ITE IT8705F (ISA
> 290h)
>
> Temperatury:
> Płyta główna 55 °C (131 °F)
> Procesor 32 °C (90 °F)
> Aux 52 °C (126 °F)
> Seagate ST340823A 48 °C (118 °F)
>
> Wentylatory:
> Procesor 2909 RPM
>
> Wartości napięć:
> Napięcie rdzenia procesora 1.74 V
> +2.5 V 2.56 V
> +3.3 V 3.23 V
> +5 V 4.92 V
> +12 V 12.48 V
> +5 V podczas wstrzymania pracy 1.94 V
> VBAT baterii CMOS 3.23 V
>
> --------------------------------
> Stymze +12V skacze od 12.48V do 12.61V...
>
> I tu pada pytanie: powinienem juz zmienic zasilacz? NA oku mam
> Fortron/Seasonic 300W.
> Moze cos innego?
> Czekam na propozycje:)

Tak bardzo wierzysz temy czujnikowi? A mierzyłeś te napięcia w inny sposób?

-- 
pit
gg 1812933 pietrek45@nospam.master.pl
Received on Thu Apr 7 06:35:21 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 07 Apr 2005 - 06:51:04 MET DST