kłopotów z dyskiem ciąg dalszy

Autor: Piotr <bolivia2_at_gazeta.pl>
Data: Wed 30 Mar 2005 - 09:27:11 MET DST
Message-ID: <d2dkd6$jng$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Witam
dysk: seagate 40 gb ( st340823a)
po zlikwidowaniu na nim bad sectorów narzędziem hdd regenerator i
stworzeniu paru partycji za pomozą ranisha 2.44 windows dlaej nie chciał
się założyć - testdisk wypisywał jakieś komunikaty o rozbieżnościach
bodajże w ilości sektorów ( w partycji 255 a na hd 240). Jeszcze
wcześniej tuż po założeniu partycji ranishem, w instalatorze windows
była widoczna tylko 1 partycja (jedna z 4, które założyłem)
Kompletnie już nie wiem o co chodzi, proszę Was o pomoc...
Teraz dysk jest wyzerowany, w cdromie instalka winxp...
Co jest uszkodzone???
ps czy windows podając mi wielkość dysku 38162mb podaje to w:
1mb = 1024kB czy 1mb = 1000kB, w związku z tym chcąc założyć partycję
równą 6gb mam przemnożyć 6x1024mb czy 6x1000mb???
Piotr
Received on Wed Mar 30 09:30:17 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 30 Mar 2005 - 09:51:37 MET DST