Re: HDD - cos uszkadza pliki

Piotr Zgliczyński napisał(a):
> Witam!
>
> Jest sobie takie coś (nigdy nie kręcone):
> - Abit BE-6II (z kontr. HPT366)
> - 2 x HDD Seagate (oba chodzą na UDMA66):
> 1.ST340823A (40 GB)
> 2.ST38410A (8 GB)
> - PIII-933
> - 256 MB 133Mhz
> - WinXP-Sp2
>
> 1-szy dysk jest podzielony na 2 partycje (NTFS-systemowa i FAT32), drugi
> jest FATem32 i działa jako temp.
>
> Od momentu konwersji na NTFS - jakieś pół roku temu - zauważyłem, że co
> kilka uruchomień systemu chkdsk wykrywa (i poprawia) błędy filesystemu
> na part. systemowej. Co gorsza, od jakiś 2 mies. uszkodzeniu ulegają
> częściej uzywane pliki: a to save z jakieś gry, a to ważne dla mnie xls,
> ostatnio baza serwerów avasta. Ostatnio zapuszczony chkdsk wykazał
> uszkodzenie b. wielu plików (repozytoria System Restore, lista
> naprawianych przewijała się przez jakies 4 ekrany). Komp. jest używany
> normalnie, na ogół nawet nic nie bywa instalowane, a na koniec jest
> normalnie zamykany z systemu.
>
> Czy ktos wie co to moze być (w sensie uszkodzenie sprzętowe)?
>
> Podejrzewałem dysk, ale programik czytający SMARTa (HDD Health) nie
> wykrywa niestabilnych ani realokowanych sektorów na żadnym z dysków.
> Skany powierzchni też nie wykazuja błędów. Przyczyny programowe też
> odrzucam - 2 niezależne antywiry, Ad-aware i Spybot nic nie znajdują.
> RAM ma już swoje lata, ale a) niekręcony i b) nic się nie wiesza.
>
> hmmm.. taśmy UDMA? Zasilacz (ale to sie chyba objawia wieszaniem?) RAM?
>
> Ktoś miał cos takiego? Wrzucjacie wszelkie pomysły!

Już nieraz spotkałem się, że gówniany zasilacz powodował pojawianie się
bad sectorów na dysku. Niby wszystko chodziło OK, nic się nie wieszało,
a bady powstawały w sposób nieregularny. Po wymianie zasilacza na
porządny, ciężki, wszystkie problemy zniknęły jak ręką odjąć...

-- 
Pozdrawiam,
Robi.