> Nie mąć człowiekowi w głowie z tym uziemnieniem.
> 1. On nie musi wiedzieć że przewód zerowy (lub ochronny) jest już
> uziemiony.
> 2. Może zacząć sobie wyobrażać że w tym gniazdku potrzeba jakiegoś
> specjalnego uziemienia i zacznie wypytywac o ogródek, starą beczkę i
> drut jaki znalazł w szopie. A tymczasem to co w naturalny sposób już
> ma w gniazdku jest zupełnie wystarczające, wystarczy podłączyć do
> bolca.
Masz rację. Połączenie zera z bolcem wystarczy i obudowa nie będzie kopać.
Nie trzeba prowadzić żadnego dodatkowego uziemienia. Różnica między
instalacją z wyłącznikiem różnicowo prądowym polegałaby na tym, że w
przypadku gdzie nie ma takiego wyłącznika w naturalny sposóbnie ma
zabezpieczenia przed porażeniem prądem elektrycznym. A jeżeli wyłącznik jest
to zwarcie zera i uziemienia powoduje jego zadziałanie. Tyle że jest jedno
zasadniecze ALE: w instalacjach dwuprzewodowych nie ma z założenia takiego
wyłacznika.
-- Pozdrawiam MarcinReceived on Mon Mar 21 18:25:19 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 21 Mar 2005 - 18:51:23 MET