Bad descriptor...

Autor: Green <zdrw.cotrzebausun_at_usunsecochcesz.gazeta.pl>
Data: Mon 14 Mar 2005 - 23:39:34 MET
Message-ID: <slrn.pl.d3c483.3neq25p.zdrw.cotrzebausun@AQUARIUS.AQUA>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

Na dysku 80GB miałem kilka partycji, w TYM trzy logiczne
na parrtycji rozszerzonej.
postanowiłem te logiczne połaczyć w całośc.
Skorzystałem z PartManagera (dos) v.6.01
www.paragon.ag
Zaczął je scalać, ale w wyniku dwie z nich jakby znikły :(
O czy dowiedziałem sie później, bo Paragon zrobił swoje i się zrestatrtował.

Uruchomiłem Windows 2000 i dostałem komunikatem po oczach, coś w stylu,
że jest źle z deskryptorem.Liczyłem na to,
że sie ureguluje przy kolejnym uruchomieniu.
Niestety-nie.

Uruchomiłem TestDisk Data Recovery Utylity
http://www.cgsecurity.org,

Prog pracuje( b.wolno) i znajduje partycje.
Nie wiem, czy znajdzie wszystko...
Ale przy jednej z tych logicznych
zapodaje komunikat:
========================================================
D HPFS-NTFS 851 1 1 2771 254 62 30860801 [2_1L]
check_FAT: Bad descriptor
D HPFS-NTFS 851 1 1 1798 254 63 15229557 [2_1L]
========================================================
Nie znam istoty rangi i sensu tego komunikatu o Bad deskryptorach
O czy świadczy/
Wartości liczbowe przepisałem dokładnie.
Dlaczego w górnym rzędzie mam 62, a w dolnym 63 ?
 
googlam, ale na razie nic konkretnego, dla mnie.

-- 
Pozdr. Zbig.Drwięga
Linux Reg.User #166848,gg:1100100111000000111010
________________________________________________________________________ 
Received on Mon Mar 14 23:40:17 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 14 Mar 2005 - 23:51:25 MET