> lukasz sczygiel wrote:
> > Czy moze jednak nadmienic ze do serwisu mam 25km i odwiedzilem go juz
> > 8-9 razy co daje w sumie prawie 500km?
> > Czy nadmieniac ze wykazalem anielska cierpliwosc a mimo to laptopy
> > zdychaja i wymienianie ich co miesiac jest mi "nie po drodze"?
> > Nie wspominajac o bezpieczenstwie danych i spadku produktywnosci (bo
> > laptok sobie w serwisie lezy)
>
> Wiem, ze pewnie juz poczytales strone Federacji, ale zacytuje dla innych:
> "Naprawa lub wymiana jest nieodpłatna, a ponadto sprzedawca ma obowiązek
> zwrotu kosztów poniesionych przez kupującego takich, jak koszty demontażu,
> dostarczenia, robocizny oraz ponownego zamontowania i uruchomienia."
Ale nie jest to obligatoryjne w przypadku handlu sprzętem używanym, o ile
kupujący został o fakcie używania tego sprzętu poinformowany najpóźniej
w momencie zakupu (wystarczy informacja ustna lub wywieszka w punkcie
sprzedaży). Obowiązuje oczywiście rękojmia ale prawa serwisowe
konsumenta są ograniczone, chyba że szczególna umowa między kupującym
a sprzedającym stanowi inaczej.
Kupujący decydując się na zakup sprzętu używanego w zamian za korzystną
cenę godzi się przecież na poniesienie ewentualnie zwiększonych kosztów
eksploatacji (ewentualnych napraw - przecież sprzęt jest już zazwyczaj po
gwarancji producenta) więc o zwrocie dodatkowych kosztów nie może być
mowy.
Tak to niestety jest, że na zakup taniego sprzętu stać tylko bogatych
ludzi...
Pozdrawiam
Darek_t
----------------------------------------------------------------------
Portal z najlepsza wyszukiwarka... >>> http://link.interia.pl/f185f
-- Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.comp.pecetReceived on Sat Mar 5 09:05:17 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 05 Mar 2005 - 09:51:07 MET