Re: napiecie na obudowie ...

Autor: Marek Niedoba <sp9bqj_at_ka.onet.pl>
Data: Sat 05 Mar 2005 - 07:00:35 MET
Message-ID: <d0bhud$99j$1@news.onet.pl>

Cześć !
Przepraszam Cię Dawid za obcesową odpowiedź.
To napięcie na obudowie (kiedy zasilanie nie podłączone do gniazdka bez
bolca) to rzecz normalna, w zasilaczu jest filtr przeciwzakłóceniowy w skład
którego wchodzą kondensatory włączone pomiędy przewód fazowy i masę oraz
między przewód zerowy i masę.
Tworzy się z tego dzielnik napięcia. I teraz masz pomiędzy obudową i "fazą"
połowę 230V/2 czyli 115V i między "zerem" a obudową też to samo, a między
jakimś "uziemieniem" masz napięcie zależne od oporności (tu jakości) tego
uziemienia.
Teraz zależy wszystko od jakości instalacji elektrycznej w Twoim mieszkaniu
i czym jest ochrona czy jest to zerowanie czy uziemienie.
Ponad to jeżeli mierzysz to między kranem a obudową to czym mierzysz - jaka
jest oporność wejsciowa tego miernika i jaka to instalacja, bo może się
okazać, że np z podłączenie na zewnątrz jakiegoś plastiku w wewnętrz z
miedzi i wtedy jak sąsiad też ma tak (bolec do karanu) podłączoną np
lodówkę to sobie fajnie możecie mierzyć.
Napisz czy mieszkasz w bloku czy w prywatnym domu, a jak co to zaproś
elektryka do sprawdzenia instalacji.
Bo to nie tylko mierzone napięcie i brum przy nagrywaniu ale też
bezpieczeństwo domowników.
   pozdrawiam Ciebie i dyskutantów
                                        Marek
Received on Sat Mar 5 07:05:15 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 05 Mar 2005 - 07:51:03 MET