moje boje z radeonem 9500

Autor: Arsten <szenej_at_op.pl>
Data: Fri 04 Mar 2005 - 11:08:33 MET
Message-ID: <d09c2g$7c9$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

witam.

kiedys juz o tym pisalem, nie wiem czy na tej grupie, ale ostatnio
mialem troche wolnego czasu i zaczalem sie bawic na nowo.

jakis czas temu kupilem w szkocji na ebayu uzywanego radeona 9500. na
miejscu nie mialem za bardzo czasu zeby go przetestowac, wlozylem go
tylko do kompa, windows sie odpalil, wiec mysle ok, dziala.
szczesliwy z udanego zakupu wracam do kraju.
w polsce zaczynaja sie schody. windows sie uruchamia, ale za cholere nie
mozna zainstalowac sterownikow. przy probie instalacji wyskakuja bledy,
device not found czy cos takiego. na innym komputerze (z win xp, ja mam
2000) podobnie, tylko tam mozna zmienic rozdzielczosc na cos powyzej
800x600. zdesperowany odlozylem karte na polke.

po miesiacu (czyli wczoraj) mialem troche wiecej czasu i postanowilem
sie pobawic na nowo. wzialem sie za flashowanie biosu. w sumie
probowalem 4 roznych biosow
orginal_33.bin, 9500warp.bin - na tych windows sie nie odpala,
zatrzymuje sie gdzies w okolicach logowania
9500_33.bin, fixed_33.bin- windows sie odpala, ale ikony na pulpicie
traca kolorki, tzn sa szaroniebieskie, obraz sie rozmazuje, w miejscach
wyskakujacych okien pojawiaja sie poziome kreski, przy probie ogpalenia
jakiejs gry karta jakby na chwile tracila kontakt z monitorem, zaniki
sygnalu, ale filmy dzialaja prawidlowo.
wgralem ponownie bios 9500_33.bin i odpalilem linuxa mandrake. i tu
zdziwienie - wszystko dziala jak trzeba, tzn pulpit widoczny prawidlowo,
filmy dzialaja, wszystkie programy tez. nie moglem przetestowac jak w
grach, bo zadnej pod linuxa nie posiadam.
to mi dalo do myslenia, ze cos jest nie tak ze sterownikami.
zainstalowalem od nowa windows2000, od poczatku z karta r9500 na
pokladzie. pozniej sp4, windows update, directx i catalysty (pozniej omegi).
efekt - dalej to samo - tzn pulpit sie kaszani, filmy dzialaja.
co dziwne, po odinstalowaniu sterownikow do grafiki, wlozeniu 8500 i
zainstalowaniu ich na nowo na pulpicie pozostaly szare ikonki moj
komputer i moje dokumenty
na omegach jest to samo.
to tak po krotce tyle.

czy ktos z was przechodzil przez podobny problem i moze cos doradzic?
czy jest sens kombinowac z innymi biosami i sterownikami do karty?
powoli moja cierpliwosc sie konczy.

pozdrawiam
arsten
Received on Fri Mar 4 11:10:20 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 04 Mar 2005 - 11:51:05 MET