Re: wyciszyc zasilacz...

Autor: <D_at_niel>
Data: Sun 27 Feb 2005 - 00:45:47 MET
Message-ID: <1y1km966lkmgz$.1flqopkplnfsd.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Dnia 27-lut-05 00:13:56, kamtzu napisawszy:
> hmm ale u mnie plytka zasilacza jest u gory a radiatory stercza w dol.
> a wiatrak rozumiem przeniosles na przeciwlegla scianke zasilacza (ta
> odgieta)? Ja chyba tylko ja odegne bo jakbym zdjal boki i gore to
> gorace powietrze z procka dmuchaloby bezposrednio na radiatory zasilacza
> :/
U mnie oryginalnie też tak było, ale wtedy gorące radiatory
promieniowałyby na takie elementy jak procek, pamieć, grafika itd. -
więc obróciłem zasilacz do góry nogami (były pewne kłopoty z
umocowaniem ale jakoś sie trzyma). Elementy w zasilaczu są b.odporne
na wysokie temperatury, znacznie bardziej niż wszystko inne w kompie.
Wiatraczek jest rzeczywiście na tej odgiętej sciance, trzyma się na
wcisk między nią a sufitem obudowy, dołożyłem jeszcze podkładki z
cienkiej gąbki żeby nie hałasował. W takim układzie zasilacz stał się
po prostu płytką umocowaną do tylnej ścianki obudowy. Oczywiście
trzeba pamiętać że są tam napięcia 230 V i jeszcze wyższe!

-- 
 Pozdrawiam - D@niel
Received on Sun Feb 27 00:50:15 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 27 Feb 2005 - 00:51:29 MET