Lexmark E 210

Kupilem w Auchanie lezakowana, za male pieniadze, drukarke. :-)
I teraz stoje przed problemem, czy ta taniosc sie oplacila, czy bede
musial dolozyc do tego...

Ale do rzeczy: w pudle byl kartridz z opisem: Starter Print Cartridge.
Po wydrukowaniu kilkudziesieciu stron, moze ponad sto (?), start do
drukowania odbywa sie coraz wolniej (dluzej sie nagrzewa). Oznaczenie
numerkowe jest wlasciwe dla tej drukarki, czyli 10S0150. W instrukcji
"stoi" napisane, ze powinien wystarczyc na 1000 stron, a normalny na
2000.

Mam pytania, jesli ktos zechcialby mi pomoc. :-)

1. Czy ten startowy cartridge da sie uzupelnic?
2. Jesli tak, to czy mozna to zrobic samemu, po zakupie toneru za 40
zetow? I w rozwinieciu tego pytania, czyli jesli tak, to jak to
zrobic, co otworzyc, i gdzie wsypywac proszek?
3. Jesli nie, to czy nalezy kupic caly cartridge, czy tez ten startowy
dac do jakiejs przerobki czy tez firmowego otwarcia w celu
uzupelnienia?

Bo koszt nowego widzialem ok. 350 zl., a to calkiem sporo. :-(

-- 
Adek