Kupowac nowy zasilacz?

Autor: Piotr Wydymus <motaboy_at_poczta.onet.pl>
Data: Tue 22 Feb 2005 - 00:24:33 MET
Message-ID: <t40fx3cb3plz.1szcd41aal3pl$.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Witam,

Konfiguracja jak w sigu. Dodatkowo na USB: drukarka, Thomson SpeedTouch i
klawiatura + dwa wentylatory AC pro TC. Na karcie zintegrowane i włączone:
karta dźwiękowa i sieciowa. Radeon nie podkręcany.

Oczywiście wszystko nie chodzi na raz (mowa przede wszystkim o dyskach,
chociaż też je trochę męczyłem).

Według jakiegoś prostego kalkulatora na www wyszło mi, że powinienem mieć
minimum 400W zasilacz (219 W na liniach 3,3V & 5V).

30 godzin katowałem komputer Prime95 + z przerwami 3DMark 2003 (chodził
około 15 godzin z całości testu). Procesor na napięciu 1,75V. Pozostałe
napięcia 3,31V, 4,89V, 11,90 - 12,03V. Temperatura procesora w szczytowym
momencie 52 C.

No i co teraz? Myśleć o nowym zasilaczu, czy zostawić ten który jest?
Komputer przez te "około trzydzieści godzin" stabilny jak skała.

Pozdrawiam,

-- 
AMD Sempron 2400+@2800+ | CoolerMaster CP5-8JD1F-0L | ASUS A7V600-X
Elixir 512MB PC3200 | Sapphire R9550 128/128 | SB Live! 1024
WD800JB-00ETA0 ST360015A ST3120026AS | HP DeskJet 5150 
Sony DRU-710A | Yamaha CRW8824E | SyncMaster 755DFX  | ATX-300GTF | 
Received on Tue Feb 22 00:25:20 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 22 Feb 2005 - 00:51:21 MET