Re: Natężenie na molexie

Autor: Maciek M <foto.amatorDOD_at_interia.pl>
Data: Sat 05 Feb 2005 - 13:42:59 MET
Message-ID: <cu2f8k$66v$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Artur-ek napisał(a):
> no tez jestem zielony, ale powiem co wiem.
> Natezenie nie moze byc stale, natezenie to prad jaki w danym momencie plynie
> przez kabel. Jest zalezne od napiecia i oporu (prawo ohma).
> Teoretycznie taki amperomierz ma zerowy opor , czyli prad plynacy przez
> kabel powinien byc nieskonczony. Oczywiscie zasilacz w pewnym momencie
> odetnie prad (bo inaczej by sie cos zjaralo) , no z tego co piszesz to
> wynika ze ten prad sie stabilizuje na 11 A. Co moze znaczyc ze amperomierz
> ma ok. 5 Ohma opornosci, albo ze zasilacz na takim poziomie stabilizuje
> prad.
> A teraz niech sie wypowie jakis elektryk.
zasilacz ma ograniczenie pradowe bo by sie inaczej spalil.
amperomierz nie ma zerowego oporu!
rownolegle podlaczanie amperomierza do zrodla zasilania jest najwieksza
glupota jaka mozna zrobic! i jak ktos jest zielony to niech lepiej nie
robi takich eksperymentow.

-- 
Pozdrawiam, Maciek M.
GG: 4043660
http://http://www.maciekm73.webpark.pl/komp.html
Received on Sat Feb 5 13:45:19 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 05 Feb 2005 - 13:51:05 MET