Re: Cooler i Prescott

Autor: Mumin* <gosmo67_at_pocztaWYTNIJ.onet.pl>
Data: Mon 17 Jan 2005 - 09:56:25 MET
Message-ID: <csfuin$5vs$1@opal.futuro.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Użytkownik "Mariusz" <mkwytnijto@popnet.pl> napisał w wiadomości
news:csftdh$bhm$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>> Z dokładnością do podanych przez Ciebie parametrów: pójdzie!
>> No właśnie, nie podałem, że chodzi mi o Prescotta 3Ghz
>
> No właśnie. Zakładając, że nie masz zbyt gorąco w budzie to pójdzie, ale
> będzie pracował na maxa. Pomyśl o czyms wydajniejszym, ale oczywiście nie
> za 40 zł ;-(

W tej chwili udało mi się maksymalną temperaturę na BOXowym wywołać 62,0
stopnie (BurnIt). Podczas normalnej pracy temp. wacha się między 42,0 do
55,0. Dodatkowo na chipsecie nie ma defaultowo wiatraka, a temp jego pracy
do circa 4x stopni. Dlatego zastanawiam się, czy nie warto by było kupić
Arctica i jakiegoś cichego wentylka na przód obudowy za kilka zł na allegro
(wsysający zimne). Chętnie kupiłbym coś mocniejszego, ale... nie wiem, czy
będę miał co do gęby włożyć pod koniec miesiąca :( Chodzi mi nie o
maksymalne schłodzenie, tylko uzyskanie minimalnego hałasu, bo na co dzień
programuje i takie przebywanie w ciągłym szumie dosyć mocno mnie denerwuje.
Producent wiatraka twierdzi, że maksymalnie cooler wydobywa 21dB, więc jest
to bardzo mało i jak dla mnie starczy. Prescott wysiada przy 69, więc chcę
ustawić na wyłączenie przy temp. 65 i nie chciałbym, aby mi się wyłączał ;)

-- 
Pozdrawiam, Mumin
Received on Mon Jan 17 10:00:34 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 17 Jan 2005 - 10:51:29 MET