Mam dokladnie to samo z tym monitorem.
Momentami to nic nie mozna robic bo skacze jak opetany :). Chcialem go juz
dawno oddac do serwisu, tyle ze zwlekam z obawy na koszty w razie nie
uznania wady. Z doswiadczenia wiem ze u nich bedzie chodzil jak zyleta...
Sie obaczy. Narazie troche to irytuje.
Pozdrawiam
Received on Tue Jan 11 12:35:24 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 11 Jan 2005 - 12:51:10 MET