Re: Czyżby CDRW padł?

Autor: Jolly Roger <spameromnie_at_wp.pl>
Data: Fri 07 Jan 2005 - 19:03:09 MET
Message-ID: <1hs6cinlaem7m.fp19xgtzpi0u.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Dnia Fri, 7 Jan 2005 18:48:43 +0100, kornik napisał(a):

> witam, co prawda inna nagrywarka, bo teac, ale podobny problem, tzn objaw,
> nagrywac nagrywala , odczytywac odczytywala, ale jak chcialem posluchac
> muzyczki z orginalnych plyt, to niektore wlasnie sie rozpeczaly, potem
> zwalnialy, a czasami jak za bardzo sie rozpedzily to tak jakby plyta
> rozkrecona wypadala z czegos i przywalala z calej sily w cos w nagrywarce i
> potem znowu szla dobrze pare sekund zanim znowu sie nie rozpedzila, no i
> wogole nie dalo sie sluchac muzyczki. jezeli dzieje ci sie cos takiego to
> nie ma sensu czekac tylko od razu do serwisu, szczegolnie ze nie nagrywa ci
> albo nie czyta, czyli jest niesprawna
Mój problem jest trochę inny. Mój pierwszy CD Acer x24 tak się
zachowywał po sześciu latach i skończył w śmietniku. Natomiast mój
LiteOn jeżeli już uruchomię w nim płytkę (czasami trzeba włożyć kilka
razy) to działa OK. Natomiast 90% prób nagrania kończy się tak, że w
Nero naciskam przycisk żeby nagrał, a nagrywarka rozpędza się do max.
szybkości, zatrzymuje się, rozpędza się i tak do usranej śmierci. Po
kilku takich rozpędzeniach wydaje z siebie rzeraźliwy zgrzyt (trzaski,
ale te odgłosy nie pochodzą od płyty, ale jakby w napędzie coś się
waliło).
BTW, to mój pierwszy napęd który padł w ten sposób. Inne albo wogóle
nie widziały płytek, albo nie były wykrywane w biosie. W sumie w życiu
straciłem 4 napędy (w tym jeden przez głupotę). :(

-- 
Marynarskie pozdrowienia od boskiego Jolly Rogera :-)
Received on Fri Jan 7 19:05:34 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 07 Jan 2005 - 19:51:14 MET